W Gorzowie listopad zakończyliśmy wspólnym świętowaniem Andrzejek. Nie było co prawda tradycyjnych wróżb, ale w grudniową, śnieżną aurę wchodzimy wyskakani oraz wyedukowani w temacie empatii.
Wspólna zabawa w sali trampolin była bowiem jedynie zwieńczeniem warsztatów, przeprowadzonych przez naszą wolontariuszkę – Agnieszkę. Agnieszka Dobosiewicz jest psycholożką i psychoterapeutką, która przygotowała zajęcia, dotyczące rozpoznawania emocji u innych ludzi.
Warto być dla drugiego człowieka „plasterkiem” – kimś, na kogo można liczyć, gdy serce jest zranione i smutne.
W czasie tych zajęć rozmawialiśmy o:
- emocjach, które są miłe i tych, które nie są przyjemne;
- tym, co dzieje się w naszych głowach, gdy zalewają nas negatywne uczuciami;
- co trzeba zrobić, by poczuć się lepiej.
Ustaliliśmy, że:
- nie wolno śmiać się z kolegi, który ugryzł się w język tak mocno, że aż leci mu krew!
- ludzie zazwyczaj są smutni, kiedy opuści ich partner/partnerka;
- złość można wyładowywać na różne sposoby, ale nigdy nie powinno się tego robić używając przemocy;
- czujemy się znacznie lepiej, gdy w smutku, złości czy niepokoju możemy liczyć na bliskość kogoś nam przychylnego.
Oglądaliśmy też portrety różnych osób, starając się odgadnąć jakie emocje nimi targały w momencie wykonania zdjęcia i co mogło wywołać te uczucia. A na sam koniec stwierdziliśmy, że warto być dla drugiego człowieka „plasterkiem”. Kimś, na kogo możemy liczyć, gdy nasze serce jest zranione i smutne. Każde z dzieci otrzymało komplet „plasterków na bolącą duszę”, które będą mogły wykorzystać do wsparcia swoich najbliższych, gdy zajdzie taka potrzeba. A później… rozpoczęło się trampolinowe szaleństwo
—————
Projekt finansowany przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Rządowego Programu Wspierania Rozwoju Organizacji Poradniczych na lata 2022-2033.